sobota, 21 stycznia 2012

MOJE ULUBIONE ŁOWISKO

Łowie ryby wraz mężem od 10lat. Jednym z ulubionych moich łowisk jest stare koryto rzeki Narwi koło Różana.Łowisko charakteryzuje się dobrym dojściem i dojazdem do linii brzegowej nie biorąc pod uwagę pory roztopowej.Woda jest czysta, i zamieszkiwana przez wiele gatunków ryb,najczęściej łowione ryby prze ze mnie to,szczupak, wzdręga, leszcz oraz moja ulubiona ryba lin.
Moja metoda połowu lina. 
Wybierając się na wyprawę wędkarską należy najpierw zastanowić się jakie ryby chcemy złapać w danym łowisku.Dobieramy sprzęt, przynęty i zanęty. Opiszę teraz co ze sobą zabieram.
Wędka węglowa długość 420cm, kołwrotek nie ma znaczenia, żyłka 0,18 i przepłon 0.14 , haczyk nr.10, spławik 1 gr stacjonarny. Zanęta typowa na lina , do tego atraktor też na lina,nie konieczne są dodatki typu pinka czy ochotka ja zabieram puszkę kukurydzy.
Przynęta na haczyk to biały robak sprawdza się idealnie.
Życzę udanych połowów. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz